Wyniki ankiety
Drogi Czytelniku,
Mam świadomość, że ostatnia ankieta była dosyć długa. A jednak wypełniło ją aż 549 naszych Czytelników! Ogromnie dziękuję. Czytam wszystkie odpowiedzi i staram się wniknąć w to, w czym mogę Ci pomóc, by uczynić Twoje życie lepszym.
Jestem ogromnie zaskoczony wynikami.
Najpopularniejszym tematem, wybranym przez 177 osób, okazało się “Jak odkryć swoją misję, powołanie, talenty i pasję”. Gdy robiliśmy ankietę kilka miesięcy temu, ten temat był w szarej końcówce najrzadziej wybieranych! Jestem w lekkim szoku.
Na drugim miejscu znalazła się kwestia “Jak poukładać sobie życie tak, aby być osobą szczęśliwą i spełnioną”. Wybrały ją 153 osoby. Jak widać, idziemy powoli w kierunku rozwoju osobistego…
Na trzecim i czwartym miejscu były kolejno tematy “Jak znaleźć pomysł na własny biznes” (126 osób) oraz “Jak skutecznie zarabiać czyniąc dobre rzeczy” (118 osób).
W ankiecie zapytałem również o formę szkolenia lub produktu informacyjnego, jaka najbardziej interesuje naszych Czytelników. Ewidentnie na pierwszym miejscu są “nagrania wideo przez internet” (294 osoby).
Szkoleniem na żywo w Warszawie zainteresowanych mamy tylko 73 osoby, a warsztatami w małej grupie 47 osób.
Telekonferencje przez internet odpowiadają jednak 100 osobom. Tyle samo osób interesuje indywidualne doradztwo, coaching i mentoring. Do tego aż 115 osób chciałoby uczestniczyć w małej grupie wsparcia (grupie mastermind).
Kształtują się z tego niesamowite wnioski.
Coraz bardziej “Strategie Rozwoju” idą w kierunku rozwoju osobistego.
Co jednak z osobami, które już są doświadczonymi przedsiębiorcami i interesuje ich tylko rozwój biznesu, marketingu, organizacji, strategii? W najbliższym czasie pozwolę tym osobom zadeklarować się, że nie chcą dostawać moich nieco bardziej psychologicznych, duchowych, inspiracyjnych i rozwojowych maili. Jeśli jesteś taką osobą, pozostaniesz na mojej liście, ale będę Ci wysyłał tylko maile stricte biznesowe. Mam nadzieję, że takie rozwiązanie Ci odpowiada.
Zamierzam bowiem w najbliższych kilku tygodniach skupić się na temacie odkrywania swojego powołania, misji, pasji – w połączeniu z poukładaniem swojego życia tak, aby osiągnąć szczęście i spełnienie. Są to tak naprawdę najbliższe mojemu sercu kwestie. Zajmuję się nimi intensywnie w swoim życiu od lat, odkąd założyłem własny biznes.
Kwestie te są moją pasją. Mogę dziś powiedzieć, że szczęśliwie osiągnąłem to wszystko, o co pytacie. Nie miałem jednak do tej pory podzielić się swoją wiedzą w tym zakresie. Dlatego jestem bardzo szczęśliwy, że będę mógł Ci pomóc na tak głębokiej płaszczyźnie. Pragnę gorąco zajmować się kwestiami ponadczasowymi, które fundamentalnie zmieniają jakość życia. Odkrycie swojego powołania, pasji, szczęścia i spełnienia są takimi kwestiami.
Sądzę, że warunkują one wszystko, w szczególności sukces w życiu zawodowym. Bo dopiero po odkryciu swojej misji zdobywamy wewnętrzną siłę potrzebną do tego, aby nigdy, przenigdy się nie poddać. Dopiero działając na fali swojego powołania mamy siłę zrobić wszystko, co w naszej mocy, by osiągnąć założony cel. Nawet przez wiele lat, nawet przez całe życie, nawet mimo problemów.
Co teraz będzie?
Obecnie szykuję nowe, inspirujące nagranie wideo. To będzie jedna z moich najbardziej nietypowych i kontrowersyjnych produkcji. Ciekawy jestem jak ją odbierzesz. Spodziewam się licznych wrogów i zwolenników tego, co nagram. Jednak dla wielu osób będzie ona dzwonkiem, alarmem, po którym się obudzą i zaczną inaczej patrzeć na życie.
Za kilka tygodni zaproponuję też Tobie zapisanie się na mój najnowszy program coachingowy. Spodziewam się, że połączymy w nim kilka elementów: interaktywne warsztaty prowadzone przez internet drogą telekonferencji, do tego będą udostępniane nagrania dla wszystkich, którzy wolą oglądać materiały w swoim tempie i mieć je na własność, wreszcie dodam do tego opcjonalny, indywidualny coaching i mentoring.
Co ważne, nagrania zamierzam udostępniać do ściągnięcia, a także będę tworzył wersje MP3.
Telekonferencje natomiast chcę robić krótkie i konkretne – będą trwały około godziny, minimum 45 minut, maksymalnie godzinę i piętnaście minut. Uważam, że nie jest to dobre, jeśli na telekonferencjach siedzimy wieczorami po trzy lub cztery godziny. Będę dążył do maksymalnego u konkretyzowania przekazu abyś po każdej telekonferencji mógł wdrożyć w swoim życiu parę konkretnych rad, zrobić parę konkretnych ćwiczeń i miał jeszcze czas na codzienną pracę.
Będziemy koncentrować się na tym, co najważniejsze.
Jestem ciekawy Twojego zdania na temat nowego kierunku, w jakim teraz idziemy. Napisz co o tym myślisz w komentarzu poniżej!
Bardzo się cieszę, że skupisz się na rozwoju osobistym. Dzięki uczestnictwu w seminarium “Jak dobrze zarabiać…” zrozumiałam,że aby skutecznie coś robić trzeba poznać swoje posłannictwo, odkryć talenty.Bardzo serdecznie wszystkich pozdrawiam
Zastanawiają mnie komentarze- wydają się takie sztuczne, czasami wchodze na strone i jest 0 komentarzy a po kilku godzinach nagle 73, potem znowu czisza a potem po kilku dniach w ciagu godzinu dochodzi nagle kolejne 40 komentarzy
Tak się dzieje, ponieważ komentarze akceptuję ręcznie, a nie robię tego czasem na bieżąco, lecz co kilka godzin. Rozbawiła mnie natomiast myśl, że ktoś mógłby sądzić, że siedzę i osobiście wypisuję kilkadziesiąt komentarzy, żeby to fajnie wyglądało 🙂 Moniko nasz biuletyn trafia do 26500 osób, zwykle na stronę wchodzi 1-3 tysiące osób, z tych osób jak widać mały odsetek komentuje. Wszystko jest w normie 🙂
Dziękując za to co było dotąd z zaciekawieniem i serdecznością oczekuję na więcej.
dziekuje,z niecierpliwością czekam na materialy
Witaj.Podpisuję się pod tym obiema rękoma,co napisałeś.Będę czekał z niecierpliwością na wideo i inne informacje od Ciebie.Mam już swoje lata,ale dopiero teraz zrozumiałem,że trzeba rozwijać swoją osobowość,dążyc do wyznaczonego celu,mieć pasję.Wtedy człowiek będzie spełniony i zadowolony.Nie można poprzestawać na tym co jest,trzeba szukać nowych rozwiązań,by życie stało się lżejsze i lepsze.Pozdrawiam
Piotrze, myślę że nie jesteś do końca zaskoczony ‘kierunkiem’ i wynikami tej ankiety 🙂
Zgadzam się, że zastanawia Cię zapewne fakt, skąd tak duża zmiana w stosunku do poprzedniej ankiety.
Ewolucja w Twojej mentalności otwiera i zaprasza ludzi, którzy myślą tak jak Ty.
S. Sinek podczas wystąpienia na TED pośrednio to wyjaśnia – kiedy mówisz ‘dlaczego’ coś robisz wtedy tworzysz lojalnych klientów z doskonałymi relacjami.
Podczas majowego IMM rozmawialiśmy chwilę o Twoich planach, wspólnych inspiracjach Fabianem 😉
Teraz zastanawiam się, jak świetny były wynik Twoich działań w temacie misji i pasji gdybyś zaprosił go do współpracy – wiesz że ma ‘bzika’ w tym obszarze.
Pozdrawiam Piotr Z.
Musimy jeszcze tylko poczekać na przywrócenie Fabiana… strasznie się to przeciąga.
Pisałem już kilka razy jakieś komentarze czy maile. Powiem szczerze, że nie mogę sobie pozwolić na publiczne wyznania. Jestem o pokolenie starszy od Ciebie. Miałem okazję osobiście poznać pana Jędrzejewskiego. Mam numer komórki do niego. Raz mi nawet odebrał, ale może mój pomysł na większe zaangażowanie jego w Afryce był zbyt egzotyczny.
Ja mam ogromne doświadczenie życiowe a wychowany zostałem przez ruch Światło -Życie. Twoje poglądy wydają mi się bardzo bliskie, jednak moje doświadczenie mówi wprost coś przeciwnego. Dobrze żyją – wygodnie Ci co nie są uczciwi, co żyją z pracy innych. Jak ktoś angażuje się z sercem to może zostać ciężko wykorzystany. Ja chętnie powiedziałbym więcej i konkretnie ale to już w bezpośrednim spotkaniu lub przez telefon. Wydaje mi się, że mam rewelacyjne pomysły na uszczęśliwienie wielu i dobre własne życie ale nie potrafię ideii w projekt zamienić. Pozdrawiam Tadeusz Wita 502 143 200
Witaj Tadku,
Masz rację, wiele więcej jest osób, które dorobiły się po prostu z chęci zysku i wygody. Masz doświadczenie lat 90, gdy nasz wolny rynek równoznaczny był wolnej amerykance. Niektóre takie osoby poszły po bandzie, czyli do celu po trupach. To fakt.
Świat się jednak zmienia, i obecnie wolny rynek doprowadził do sytuacji, w której przeciętny, niewyróżniający się pracownik czy przedsiębiorca będą mieli coraz mniejsze szanse. Piszę o tym od paru lat, różnymi słowami, i to przekonanie znajdziesz w różnych moich artykułach i nagraniach: Jest coraz większa konkurencja, ona nie spada, będzie tylko rosła. Wybijają się więc ponad przeciętność osoby i firmy realizujące jakąś większą misję niż tylko “się nachapać”. Za dziesięć lat człowiek z takim nastawieniem po prostu polegnie na wolnym rynku: poradzi sobie jako tako na etacie, ale już biznesu nie założy.
Tak więc można odnieść sukces zarówno z misją “nachapać się”, jak i z misją głębszą, bardziej służebną i pełną pasji. Natomiast poza tym, że za parę lat się to zmieni, i już się zmienia, to warto sobie zadać jedno pytanie: czy realizując tę pierwszą drogę będziesz szczęśliwy, czy będziesz spełniony, czy będziesz czuł, że zmieniasz świat na lepsze.
Doświadczenie uczy, że kierowanie się tylko egoizmem nie prowadzi do prawdziwego, głębokiego pokoju serca i szczęścia. Co najwyżej do ułudy tego szczęścia. Wiem, bo sam doświadczyłem i jednego, i drugiego.
Piotrze, jesteś jedną z nielicznych osób które można zaliczyć do kategorii nauczycieli którzy prowadzą swoją (mam nadzieje że nikogo nie obrażę) trzódkę do prawdy. Sedna istnienia człowieka.Co ważne masz na celu ich dobro wiesz jak to zrobić i jest to Twoim powołaniem z którego nie rezygnujesz.
Nie schodź z tej drogi,
Łączę pozdrowienia,
Tomek G.
Odnaleźć swoją pasję – to zacząć od początku 🙂
W zasadzie zostaje czekać na kolejne etapy Twojego projekty Piotrze i ich owoce.
Cieszy mnie, że wyniki ankiety potwierdziły, że nie jestem sam.
Moje przemyślenia prowadzą mnie do wniosku, że tylko niewielka część społeczności jest na tyle silna i obdarzona talentami, że daje sobie samodzielnie radę w życiu i biznesie.
Większość wymaga pracy zespołowej.
Napisano, że mamy dzielić się talentami. Darmo otrzymaliśmy – darmo powinniśmy się dzielić. Myślę, że w tym haśle chodzi o dzielenie się właśnie w zespole dla jego potrzeb.
Problemem jest jak inicjować powstawanie takich małych, kreatywnych zespołów wzajemnej wymiany myśli, doświadczeń, wiedzy i dobrej współpracy.
Jak znajdować ludzi z predyspozycjami liderów takich zespołów i jak ich inspirować do kreatywnej działalności.
Z obserwacji wiem, że ziemia urodzajna, aby wydała plon musi mieć odpowiednią strukturę, musi być możliwość przepływu wody i powietrza. I musi być dostęp światła.
Dlatego proponuję, aby oprócz ziarna będącego słowem, pamiętać o innych czynnikach niezbędnych dla osiągnięcia plonu.
Ja ciągle szukam swojego zespołu, ludzi z którymi bym się rozumiał i na których mógłbym polegać, a z którymi byśmy się wzajemnie uzupełniali.
Życzę powodzenia wszystkim podejmującym wysiłek tworzenia i szerzenia dobra.
Dariuszu,
Mylisz się sądząc, że tylko niewielka część społeczeństwa jest obdarzona talentami. Mamy je wszyscy. Mamy też w sobie siłę, żeby je wykorzystać – tyle że inne “czynniki” mieszają nam po drodze.
A co do szukania zespołu, który mógłby Ci w tym pomóc… Nie szukaj go. Stwórz go. Jak? W najprostszy możliwy sposób…
Arturze
Dziękuję za Twój komentarz.
Masz rację co do talentów – wszyscy je mamy. Tylko, że jedni mogą być “Małyszem” odnoszącym sukces, jedni “Tainerem”, będącym trenerem, a jeszcze inni sprzątaczem w ich szatni. I wszystko jest ok, jeśli każdy z nich lubi to co robi i nie ma wewnętrznej rozterki i stresu, że czuje się spełnionym.
Masz rację, że “inne czynniki mieszają nam po drodze”. Tylko nieliczni mają silne charaktery i siłę samorealizacji, a reszta wymaga przywództwa, kierownictwa, wsparcia dobrych nauczycieli, itd.
“Stwórz zespół” – masz rację. Szukam bratnich dusz, kogoś, kto mnie będzie rozumiał. Sam zespół nie jest dla mnie celem, gdyż muszę utrzymać rodzinę. Wierzę i ufam, że Bóg dając mi mój krzyż, da mi też siłę do jego niesienia, a w odpowiedniej chwili spotkam swojego Szymona. Na razie staram się być Szymonem dla innych.
Dla mnie fantastycznie! Trafia Pan dokładnie w sedno! Nic dodać nic ująć. Pozdrawiam
Dla mnie jednak kwestie duchowe są bardzo ważne. One pomagają zachować właściwy kierunek w prowadzenia biznesu.
Bardzo się cieszę, że będzie się coś działo właśnie w kierunku rozwoju osobistego. My Polacy jesteśmy zdolni, lecz brakuje nam najczęściej wiary w samego siebie oraz nie wiemy jak uwolnić pokłady kreatywności w sobie tak aby czerpać z nich radość życia.
pozdrawiam
Roman Sagan
RomanSaganBlog
Temat bardzo potrzebny, czekam z niecierpliwością.
Realizowanie siebie, odkrywanie własnych potencjałów i przez to oferowanie innym własnej wyjątkowości – to działanie uzdrawiające jednostki i społeczność. Myślę, że dzięki takim postawom łatwiej i przyjemniej się żyje. Życzmy sobie, aby był to ruch obejmujący jak największe rzesze ludzi.
Dziękuję, pozdrawiam.
Ps Duszko, trzymam kciuki, życzę powodzenia.
Wita. Bardzo się cieszę, że ankietowani stawiają na poszukiwania swojego powołania i misji, na życie spełnione i szczęśliwe. Nie zaznaczyłam tych odpowiedzi, ponieważ otrzymałam już łaskę i świadomość, co jest moim powołaniem i misją. Jestem osobą szczęśliwą i spełnioną, choć po ludzku, gdyby na to tylko tak spojrzeć wydaje się, że powodów nie mam do tego. Ale życie składa się z paradoksów 🙂 Chętnie jednak będę uczestniczyła w szkoleniach dotyczących rozwoju osobistego, bo to trzeba robić stale. Ciekawią mnie też doświadczenia innych, lubię poznawać różne punkty widzenia, uczyć się, aby pomagać potem innym, dlatego pomimo zaznaczenia przeze mnie odpowiedzi może bardziej związanych z biznesem, najbliższymi celami do osiągnięcia – wyrażam już teraz chęć odbierania od Ciebie Piotrze nadal “nieco bardziej psychologicznych, duchowych, inspiracyjnych i rozwojowych maili.” Pozdrawiam. Edyta
Bardzo potrzebny temat. Czekam z niecierpliwością 🙂
wiedziałam, że tak będzie 😉 bo wszystko zaczyna się od nas samych..
Bardzo budujące jest zobaczenie priorytetów uczestników ankiety. Pokazuje to, że jesteście ludźmi, którym na czymś naprawdę zależy.
Sam trochę wypadłem z rytmu kursów Piotra, – za dużo zmian w firmie i wdrażania wiedzy zdobytej na poprzednich kursach, w tym na Zmasowanym Ataku, który całkiem całkiem działa.
Patrząc trochę spoza tematu będę na pewno śledził co się dalej wydarzy. Telekonferencje poniżej godziny – brzmi dobrze. Czy będą dostępne w formie nagrania?
Tak Wojtku, jak najbardziej będę je nagrywał i udostępniał.
Zapowiada się ciekawie – swoją drogą cieszę się że będą nagrania bo szybkość mojego transferu trochę utrudnia uczestnictwo online 🙂 Pozdrawiam wszystkich! 🙂
Dziekuje bardzo za wiadomosc Piotrze , ostatnio nie moglam sie polaczyc i nie skorzystalam,
ale liczylam na to ze bedziesz dzielil sie nowa wiedza i ja chetnie slucham serdecznie pozdrawiam.Celina
Według mnie bardzo dobry pomysł. Nic dodać nic ująć.
Pomysł ze skracaniem webinarów jest świetny – szczególnie dla osoby, która mało czasu spędza z rodziną i każda minuta wyrwana z wieczornego czasu dla nich jest bezpowrotną stratą.
Teraz “wystarczy” się tego planu trzymać… 😉
W końcu zaczynają ludzie rozumieć że rozwój osobisty to podstawa aby zmienić coś w swoim życiu a nie ciągle narzekać. Do osiągnięcia sukcesu w naszym życiu wystarczą na trzy podstawowe kroki:
1. Ustal co chcesz w życiu osiągnąć (wyznaczyć sobie cel)
2. Poznaj zasady osiągania sukcesu (poznaj prawa sukcesu)
3. Działaj!
Bardzo się ciesze, że deklarujesz krótkie webinary. Siedzenie przy komputerze i czekanie aż się prelegent wygada (“przełamując niewidzialne lody”) bardzo mnie denerwują. Nie każdy umie zdobyć się na konkretnie przedstawiony materiał, dobrze, że to właśnie deklarujesz.
Pozdrawiam i czekam z zaciekwieniem na Twoje nowe odkrycia.
Pozdrawiam,
Ewa Masłowska
Witaj,mimo,że jestem dość leciwą istotą,jestem podekscytowana,bo łączenie duchowości i fizyczności w życiu, a więc i w biznesie, to był mój wieloletni “konik”.To już w sensie fizycznym przeszłość,bo i wiek już nie na budowanie nowego biznesu i dopadł mnie “raczek – nieboraczek”.Mam co prawda nadzieję, że nawzajem zrezygnujemy z tego “związku” 😀 ,ale ..hm…W każdym razie z ogromną uwagą,przyjemnością i satysfakcją śledzę Twoje teksty i rozwój .I będę to robiła nadal 🙂 ,kto wie, co z tego wyniknie…
Wspieram Cię myślą i modlitwą, trzymam kciuki i z całego serca życzę powodzenia ! Tak trzymaj ! :):):) Serdecznie pozdrawiam.
Duszka-Ewa (Ewa Maniowska)
Droga Ewuniu na budowanie nowego biznesu i szukanie nowych możliwości nigdy nie jest za późno. Moja żona miała podobny problem. Znam też inne osoby w moim otoczeniu tak jak sama określiłaś “leciwe” i wcześniej z dużymi problemami a teraz mogą czuć się spełnione.
Jeśli zechcesz podzielę się z Tobą swoimi doświadczeniami.
Tak jak Ty wspierasz Piotra tak ja będę wspieram Cię myślą i modlitwą, trzymam kciuki i z całego serca życzę powodzenia.
PS> mam dla Ciebie propozycję na PRV
Ewo zarezerwuj sobie tyci czasu i zobacz ten wykład dr Ewy Dąbrowskiej w sprawie “raczka-nieboraczka”.
http://www.youtube.com/watch?v=tFlQXgbi2ns
Wydaje mi się, że jest mnóstwo możliwości i dróg jakimi możemy w dzisiejszym świecie się rozwijać i rozwijać swój biznes. Jednak większość tych dróg jest niezrozumiała i ludzie się gubią w natłoku informacji i możliwości. Trzeba kogoś kto wyjaśni co jest skuteczne i czym warto się interesować a co jest tylko pułakpką na wydawanie pieniędzy.